o magicznych wilkach

Dream

Ziewnął przeciągle. Usadowił się wygodnie i już po chwili na polanie było słychać głośne chrapanie owego wilka; Dream'a.

Diana

Gdy usłyszałam chrapanie Dreama,pod nosem zachichotałam,po chwili podeszłam do Dreama i nagle wskoczyłam na jego grzbiet mówiąc.
-Pobudka,nie śpij....-.

Dream

Budzi się nie przytomnie i mlaska.
Halooo... Gdzie jesteśmy.... Ziewa i się przeciąga.
O to ty...

Diana

-Tak,ja wstawaj śpiochu!!!hahaha-.odparłam i zaczęłam chichotać.

Dream

Próbował ją zrzucić z grzbietu.
Zaczął skakać jak szalony byk xD.
Iha! Iha xD! Wywalił język i wyglądał jak psychopata.

Diana

-Hhhhahhaah,ale zabawa..jupi!!!-.krzyknęłam,ale nie zleciałam z Dreama byłam jak przylepa.xDD

Dream

Zaczął się turlać >3.
Skakać jak szaleniec, w efekcie był cały w trawie oO".

Diana

W końcu odczepiłam się,ziewnęłam sennie i powiedziałam.
-Jestem śpiąca idę spać,dobranoc Dream...-.powiedziałam i poszłam spać,robiło się już chłodno i ciemno.

Dream

Wrzucił wadery na plecy i ruszył ku swemu legowisku.
Zauważył, że wadery nie mają się gdzie podziać, więc chce 'fundnąć' jedną noc dla młodych wilczków.

Diana

-Dream,mogę spać z tobą???-.spytałam i popatrzyłam na niego prosząco.

Dream

Możesz spać obok mnie, ale nie przytulaj się do mnie. Pobiegł i w biegu po kilku machnięciach skrzydeł już był w powietrzu.

Diana

-Dziękuję,dobranoc....-.odpowiedziałam i już po chwili zasnęłam.

Vitani

Patrzyłam na siostrę. Nie miałam gdzie spać, więc położyłam się pod drzewem i próbowałam zasnąć, ale nie mogłam. Położyłam łeb między łapy.

Dream

//Emmm.... Jesteśmy w moim legowisku, bo Cię tam zawiozłem....//

Vitani

// Napisałeś "wrzucił waderę" a nie "wrzucił wadery" Czyli zabrałeś tylko moją soistrę. //